Grudzień okres przedświąteczny to czas, w którym słuchamy świątecznych piosenek. Poza największym świątecznym hitem - "Last Christmas" mamy także inne piosenki. W tej notce omówię płytę z nagraniami świątecznymi w wykonaniu Jackson 5.
Marry Christmas Jackson 5
rok ponownego wydania 2009
rok wydania 1970
wydawca: Universal i Motown
nr. SPECX100
Cena: 19,90
Na krążku znajdują się jedne piosenki świąteczne nagrane przez Jackson 5. Zespół tylko raz wydał taką płytę.
Płyta znalazła się w mojej kolekcji w roku 2012, dokładnie 10 grudnia. Był to zakup po obronie pracy magisterskiej, stąd dokładnie pamiętam datę. Nabyłam ją w sieci Saturn.
Na płycie mamy 11 utworów świątecznych.
Okładka nie jest zbytnio wyszukana jeśli chodzi o grafikę, można powiedzieć, że jest uboga. Poza małym zdjęciem zespołu na jej przedzie, nie mamy innych zdjęć. Wewnątrz na bombkach wypisane są tytuły utworów wraz z autorem i wydawcą.
Sam krążek jest stylizowany na płytę winylową, co nawet ciekawie wygląda.
W miejscu umieszczenia cd możemy zobaczyć inne świąteczne wydawnictwa z serii Christmas Collection from Motown.
Oceniając wizualnie jest to wydawnictwo dość ubogie.
Lista piosenek:
1. "Have Yourself a Merry Christmas" - piosenka zaczyna się głosem Jermaina i jego wokal jest wiodącym w całym nagraniu. Michaela słychać tylko w chórkach.
2. "Santa Claus Is Coming to Town" - Wokalem wiodącym oczywiście jest Michael. To chyba najbardziej znana piosenka z tej płyty. U mnie zawsze ustawiona na dzwonek w telefonie w okresie świątecznym. Co tu dużo pisać - świetny wokal małego Michaela.
3. "The Christmas Song" - Ta piosenka zaczyna się od chórku, później słyszymy wokal Jermaina. Michaela słychać na samym końcu.
4. "Up on the Housetop" - Piosenka zaczyna się znanym motywem muzycznym. Tutaj słyszymy głos małego Michaela, jego wokal jest wiodącym. Na końcu słyszymy "rozmowę" między MJ a Jermainem.
5. "Frosty the Snowman" - We wstępie słychać głos małego Michaela, a później słyszymy wokal wszystkich braci.
6. "The Little Drummer Boy" - We wstępie słyszymy marszowe bębny. Michaela głos jest wiodącym i jego sposób śpiewania także ma charakter marszowy. Zarówno bębny jak i głos MJ łączą się idealnie w całość i uzupełniają.
7. "Rudolph the Red-Nosed Reindeer" - na początku słyszymy wspólne wykonanie wszystkich braci, a później głos Jermaina. Głos małego MJ przebija się z tła głosu braci.
8. "Christmas Won't Be the Same This Year" - Na początku słyszymy głosy wszystkich braci mówiące: "Merry Christmas everybody", później słuchać rozmowę małego MJ z Jermainem, a później śpiew, znów Jermaina.
9. "Give Love on Christmas Day" - W pierwszych dźwiękach słyszymy głos Michaela i jego wokal jest wiodącym w całej piosence, braci słychać w tle, w chórkach. To moja druga ulubiona piosenka z tej płyty.
10. "Someday at Christmas" - We wstępie słyszymy dźwięki z "I draming on the white Christmas" a później oczywiście wokal Michaela i Jermaina.
11. "I Saw Mommy Kissing Santa Claus" - We wstępie słyszymy charakterystyczne dzwonki świąteczne i głos Michaela.
11. "I Saw Mommy Kissing Santa Claus" - We wstępie słyszymy charakterystyczne dzwonki świąteczne i głos Michaela.
Muzycznie są to dźwięki charakterystyczne dla Jackson 5, takie które znamy z wielu innych piosenek. Głos małego Michaela jest tu perełką. Płyta oddaje urok amerykańskich świąt i na pewno umili świąteczny czas, dlatego warto ją mieć w kolekcji.
Super post.
OdpowiedzUsuńChciałabym kupić sobie tą płytę, jednak nigdzie nie mogę jej znaleźć... Osobiście uwielbiam "I saw my mommy kissing Santa Claus" i "The little drummer boy". :)
Nie wiem może w media markt czy saturnie jeszcze są, ale dawno tam nie byłam to nawet nie wiem. Na allegro są na pewno, również to droższe wydanie.
UsuńChciałabym tą płytę mieć, ale nigdzie w sklepach jej nie ma.
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, że dopiero teraz odpisuje. W sklepach owszem możesz mieć problem z kupnem, ale przed świętami zawsze możesz poszukać na allegro, tam powinna być.
UsuńNiedługo świeta, to trzeba kupić
OdpowiedzUsuńFajny post, trafiłam na niego z yt.
OdpowiedzUsuńCzcionkę bym zmieniła i fotki może też.
Opisy fajne, może nie analizujące szczegolowo ale fajnie.