Spękania dwuskładnikowe - warsztaty ozdabiania tac metodą decoupage

W sobotę 22 kwietnia w Regionalnej Akademii Twórczej Przedsiębiorczości odbywały się warsztaty zdobienia przedmiotów techniką decpoupage. Tym razem tematem było ozdabianie tac. 

Nie był to "tradycyjny" decoupage ale z efektem postarzania. 

Możemy to uzyskać dzięki spękaniom dwuskładnikowym - jak sama nazwa mówi preparatom składającym się z dwóch składników. 

Jak to bywa przed przystąpieniem do prac należało wybrać serwetki - tym razem do wyboru był i papier ryżowy.

Osobiście wizję tacy miałam w głowie od dawna, od momentu zapisania się na warsztaty. Jak zobaczyłam papier ryżowy z pewnym wzorem to oczywiście wiedziałam, że będzie mój. I tak też się stało. Do tego dobrałam drugi wzór z papieru ryżowego i z serwetek w tej samej kategorii. 

Na początku prac wygładziliśmy nierówności papierem ściernym, po czym można było przystąpić do malowania farbą tła do naszych wzorów. Wybrałam białą farbę. Trochę obawiałam się papieru ryżowego bo nigdy go nie używałam, ale jest zdecydowanie lepszy od serwetek - nie rwie się tak jak one!

Taka mała podpucha ;) to tył tacy 

Następnym etapem było naklejenie wzorów. Oczywiście jedna z serwetek się podarła i musiałam na szybko ją zdzierać z tacy. Na szczęście był jeszcze ten wzór abym mogła nakleić kolejny. Po wyschnięciu zabezpieczyłam lakierem do mebli a następnie bejcą do drewna pomalowałam boki i tył tacy po czym nałożyłam farbę, żeby uzyskać efekt postarzenia. Podsuszyłam, żeby doschło szybciej. Choć tego dnia trzeba było skończyć suszenie szybciej ponieważ był ślub (RATP znajduje się w budynku Pałacu Ślubów)

W zasadzie ostatnim etapem prac było nałożenie spękań za pomocą preparatów. Preparat nr 1 - gruba warstwa (klei się nawet po wyschnięciu) po czym preparat nr 2 - od którego grubości warstwy zależy wielkość spękań. 

Złote refleksy w spękaniach wykonać można za pomocą brokatu lub ... cienia do powiek. Ale trzeba uważać czy preparat nr 2 jest położony na całości powierzchni gdzie chcemy uzyskać spękania. W innym przypadku może zostać nam smuga - jak u mnie na róży - choć sprawdzałam dokładnie z prowadzącą warsztaty czy taca wyschła.

Co myślicie o tej pracy?