Post
z mojego bloga: http://my-frozen-emotion.bloog.pl/
Moje dawne przemyślenia o tańcu:
Co
lubię?
Wiele
rzeczy ;) A tak poważnie (ponoć poważnie to się tylko w
trumnie wygląda) to od zawsze kręci mnie taniec. Chodziłam nawet
na kurs tańca towarzyskiego. To zaczęło się w wakacje pewnego
roku (jakieś dwa lata temu). W wakacje były zajęcia taneczne w MCK
w moim mieście więc postanowiłyśmy iść z koleżanką. Miał być
taniec towarzyski ale było mało chętnych - facetów prawie wcale.
Więc prowadząca AM zaczęła nas uczyć tańca w
grupie-nowoczesnego takiego co uczyła swoją grupę taneczną.
Spodobało mi się. Wtedy zaproponowała nam udział w kursie tańca
towarzyskiego, który zaczyna się we wrześniu.