Translate

27 wrz 2014

MJowsko 2014 - Zlot fanów Michaela Jacksona

Za dwa dni minie miesiąc od jedenastego Zlotu fanów Michaela Jacksona - MJowisko. 
Spotkania organizowane są od roku 2003 i odbywają się corocznie w weekend sierpnia poprzedzający urodziny Michaela Jacksona (29 sierpnia).
 Na początku była to garstka fanów zrzeszonych na największym polskim forum - MJPT, jak mówiła organizatorka początkowo sama chodziła po domach ludzi i zapraszała ich na zlot. Z czasem spotkania te ewoluowały, zmieniły się. 




 Ja osobiście mogę się wypowiadać tylko za okres w którym zaczęłam w nich uczestniczyć. To co było kiedyś znam tylko z opowiadań organizatorki "Matki" i M.DŻ.ejki (fani wiedzą o kogo chodzi) i innych osób, ze słyszenia. 

 I tak z opowiadań wiem, że rok 2009 był inny niż wszystkie. Każdy wie co się z tą datą wiąże. W roku tym poza przemarszem ulicami miasta - Marsz Białych Róż (o ile dobrze pamiętam taka nazwa funkcjonowała) przybyły też tłumy ludzi. Według opowiadań było ich nawet 500!!! Wtedy też trzeba było ograniczyć wejścia (do Kina Bałtyk, w którym była wtedy impreza weszło maksymalnie 300 osób). 

W roku następnym - 2010 było około 300 osób. W roku tym po raz pierwszy uczestniczyłam w imprezie. Pojechałam tam z grupą ludzi. Pamiętam, że sala kinowa była wypełniona po brzegi, a na korytarzu gdzie można było tańczyć trudno było znaleźć miejsce. Rozpoczęcie imprezy przypadło na godzinę 20. Otworzyła je "Matka MJka", później był film i szliśmy na parkiet tańczyć przy muzyce Króla. Przed północą był konkurs wokalny i konkurs taneczny. Po północy na salę (korytarz) wjeżdżał tort i szampan. Wtedy śpiewaliśmy "Happy Birthday" i wznosiliśmy toast za Michaela, później zabawa trwała dalej. Osoby, które chciały odpocząć mogły siedzieć na sali kinowej i oglądać teledyski Króla. Oczywiście było też jedzenie (na które była składka, około 40 zł w roku 2010). 

 W kolejnym roku niestety nie miałam okazji uczestniczyć w imprezie, ale w roku 2012 już tak. Wtedy można było zauważyć tendencję spadkową, było nieco ponad 120 osób. 

 Rok 2013 też był inny. Impreza była jubileuszowa - 10 i trwała dwa dni. Zaczęło się w piątek, w Klubie Szafa, drugiego dnia było "jak zawsze" w Kinie "Bałtyk". Nie zebrało się nawet 100 osób. To miała być też ostatnia impreza, jak zapowiadała "Matka MJka". Wtedy odbył się też symboliczny pogrzeb MJowiska (nie będę opisywać szczegółów). Przez ostatni rok ja i kilka innych osób robiliśmy wszystko (można powiedzieć lobbowaliśmy) aby impreza odbyła się i w tym roku. 

Na początku miałam informacje nieoficjalne, ale sprawdzone na 90% (był to początek roku 2014 marzec, może kwiecień). Ale oficjalne info o imprezie ucieszyło mnie bardzo. 

MJowisko 2014 to już historia, ale jaka cudowna! Tym razem impreza odbyła się w Klubie Szafa na ul. Rewolucji 1905 roku w mieście Łódź. Jak co roku była przemowa na otwarcie, konkurs taneczny, wokalny i zabawa do białego rana. Tej atmosfery nie da się porównać z niczym innym, to trzeba przeżyć osobiście, być tam, poczuć całym sobą tą cudowna atmosferę i poznać tych ludzi. Impreza ta daje "energetycznego kopa" na następny rok. I czeka się na nią z utęsknieniem. Osobiście odliczam dni do następnego MJowiska. 

Wracając jeszcze do kwestii finansowych, to przez cały rok na podróż można zebrać, odkładając max.5 zł. Sam koszt imprezy nie jest duży, bo obecnie jest to koszt tortu i szampana - 10 zł. Imprezy w kinie były droższe - dwudniowa kosztowała 70 zł. 

Najbardziej niepokojące jest zjawisko, które nazwę "wypalenie". Co stało się z tymi tłumami fanów chociażby z roku 2010? Gdzie dziś są ci ludzie?! Czy to była dla nich chwilowa zabawa, ciekawość czy może wielu osobom miłość do muzyki Michaela Jacksona przeszła?! Trudno to wytłumaczyć. Ale takie zjawisko chyba tylko jest w Polsce, bo patrząc po innych grupach fanów ze świata, tendencja jest inna. Oni potrafią się zorganizować i zebrać, a u nas ciągle Michael i jego muzyka jest tajemnicą, wielu nie potrafi się przyznać, że go słucha. 

Mam nadzieję, że MJowisko nie będzie kameralną imprezą, tylko czymś więcej. Dla ludzi, którzy tam byli jest czymś więcej. Miejscem, wydarzeniem, na którym trzeba być.

(W kolejnej notce dodam zdjęcia i filmiki z tegorocznej imprezy i poprzednich). 
(A pisząc to) co za zabieg okoliczności, bo na kanale stars.tv puścili "Rock with you".


Zdjęcie tortu z tegorocznej imprezy (proszę nie kopiować!)


6 komentarzy:

  1. A będą jakieś fotki lub filmy?

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiesz co, po przeczytaniu notki stwierdziłam, że muszę zrobić wszystko, żeby pojechać na nie w przyszłym roku. Co prawda mam do Łodzi 400 kilometrów i dopiero 13 lat (wtedy już 14 ;) ), ale wszystko da się załatwić!

    PS.
    Bardzo fajny blog. Będę tu zaglądała częściej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. MJowisko tak szybko się nie skończy, na pewno nie damy skończyć, więc zawsze jest szansa, że kiedyś się pojawią osoby co nie mogły wcześniej przyjechać.

      Usuń
  3. Musiało być niesamowicie na zlocie. Trzeba się kiedyś wybrać.

    OdpowiedzUsuń
  4. Koniecznie trzeba sie tam wybrać. A jak znaleźć informacje?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak będą nowe informacje to oczywiście o tym napiszę na blogu

      Usuń

Dziękuję i zapraszam do komentowania.