Kolejną opisywaną przeze mnie rzeczą z mojej kolekcji dotyczącej Michaela Jacksona będzie DVD:
Michael Jackson
HIStory I+II
Nr. całego boxu 88697360639
HIStory on film Volume II
Nr. 501389
Video Greatest Hits HIStory
Nr. 501239
O dawna przymierzałam się do kupna tych filmów, ale jakoś zawsze okazja przechodziła mi koło nosa. Albo były za drogie, to znów ktoś mnie przelicytował. Dość długo to trwało, dlatego jak zobaczyłam aukcję z tymi płytami z opcją "kup teraz" to powiedziałam sobie: "teraz albo nigdy"!
Koszt płyt: 45 zł (na aukcji były wraz z "Dangerous the short films").
Stan: używane, ale w stanie niemalże idealnym. Dual disc ma minimalne ryski, nie mające wpływu na odtwarzanie.
Video Greatest Hits HIStory:
To DVD zaczyna się praktycznie tak jak każde tego typu wydawnictwo Michaela od "Brace Yourself" i charakterystycznych stóp.
Następnie możemy oglądać i słuchać: ponadczasową "Billie Jean". Kolejno przechodząc do "The way you make me feel" - dłuższa wersja teledysku, trwająca około 10 minut. Co ciekawe podobno istnieje jeszcze dłuższa wersja, która ma długość 25 minut. Ale była wyświetlana przez Michaela tylko w Neverland dla wybranej grupy osób.
Kolejnym na liście jest "Black or white" - na całe szczęście jest to pełna wersja, z ocenzurowanym w tamtych czasach "panther dance". To co wtedy szokowało, dziś jest zwyczajne i nie budzi kontrowersji.
Dalej oglądamy "Rock with you", "Bad" - który także jest w wersji pełnej - 16 minutowej, klasyczny "Thriller" - oczywiście w "klasycznej" pełnej długości. Później możemy podziwiać "Beat it", "Remember the time" - także pełna wersja filmu. Przedostatnim na liście jest: "Don't stop 'til you get enough" a na końcu jest "Heal the world".
Kiedy po zakończeniu pojawiają się napisy, możemy usłyszeć instrumentalną wersję piosenki z ostatniego na liście teledysku.
HIStory on film Volume II:
Ta płyta jest dual disc - nagrania mamy inaczej niż na klasycznej płycie DVD - nagrane po obu stronach.
Lista teledysków:
Side one:
- "Teaser" - film promujący "HIStory". W którym Michael jest niczym dyktator.
- "Billie Jean" - nie jest to jednak teledysk, a historyczne wykonanie z Motown 25.
- "Beat it" - tu mamy powtórzenie teledysku z części pierwszej, zupełnie niepotrzebne.
- "Liberian girl"
- "Smooth criminal" - pełna wersja teledysku
- "1995 MTV Video Music Awarda Performance" - Michael wychodzi na scenę przy dźwiękach "Don't stop 'til you get enough" następnie wykonuje "The way you make me feel". Na scenie pojawia się Slash z genialną solówką. Następnie Michael wykonuje "Billie Jean", "Dangerous" i "You are not alone".
- "Thriller" - pełna wersja teledysku, ale to znów powtórka z poprzedniej płyty.
Side two:
- "Scream"
- "Childhood"
- "You are not alone" - tu mamy wersję z aniołem, praktycznie nie graną nigdzie.
- "Earth song" - po skończonym teledysku mamy napisy, z których możemy się dowiedzieć gdzie kręcono ujęcia - Amazonia, Chorwacja, Tanzania, pole w okolicach Nowego Jorku.
- "They don't care about us" - na płycie mamy wersję z dłuższą sekwencją bębnów na końcu.
- "Stranger in Moscow"
- "Blood on the dance floor" - jak zwykle mamy do czynienia z remiksem, a nie oryginałem piosenki. Za to teledysk jest ten znany w wersji drugiej (inaczej niż w "Vision", gdzie mamy tą niepublikowaną wersję).
I na końcu tej listy mamy "Brace yourself" - choć szczerze to nie wiem po co znów to zostało umieszczone na płycie.
Jeżeli chodzi o jakość nagrań to jest ona bardzo dobra (nie jest to jakość HD, ale to były inne czasy i inna technika). Do "Vision" nie ma co porównywać pod tym względem, bo będzie to porównanie na niekorzyść "HIStory". Słabiej też wypada nie tylko pod względem wydania: zwykłe plastykowe pudełko z okładką, brak książeczki. Dla mnie osoby będącej wzrokowcem pod względem wizualnym przegrywa zdecydowanie z "Vision". Ale nie bądźmy aż tak krytyczni! Zestaw (czy nawet oddzielne wydania każdej z płyt) nie są złe. Fanom się spodobają, myślę, że i pozostałym osobom także.
Moja ocena w skali szkolnej (1-6): 5-
Ooo zazdroszczę, podziwiam! Pozdrawiam wszystkich kolekcjonerów :) niestety nie mogę się pochwalić podobną zdobyczą -posiadam jedynie "This is it" z gazety :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Świetna kolekcja. Zastanawiałam się co jest lepsze to czy Vision, teraz już wiem. Dziękuję.
OdpowiedzUsuńPrzed świętami jak przeglądałam blog chyba przez przypadek usunęłam czyjś komentarz. Jeśli ta osoba mogłaby jeszcze raz go napisać byłabym wdzięczna.
OdpowiedzUsuńZestawu nie widziałam, osobne płyty widziałam, nawet mam jedną, tą Video Greatest Hits HIStory.
OdpowiedzUsuń"Brace yourself" dwa razy jest na płytach? To bez sensu.
OdpowiedzUsuńNie mam nawet oddzielnie tych płyt. Z resztą teraz trudno je kupić.
OdpowiedzUsuń