Tak jak wspomniałam w jednej z notek dodam zdjęcia, które zrobiłam w parku pewnego ranka pochmurnej niedzieli 18 stycznia.
W roku 2014 park został otworzony po prawie dwóch latach od kiedy został zamknięty. Z funduszy unijnych zmodernizowano cały teren. Ogrodzono go (do parku można wejść przez 6 bram zamykanych na noc), wycięto stare drzewa, zrobiono "ogród francuski" i pobudowano nowe miejsce do koncertów.
Przed modernizacją w parku była muszla koncertowa, w której podczas lokalnego święta przez kilkanaście lat odbywały się imprezy i koncerty (m.in. lokalne wybory miss). Obiekt ten był dość duży, ale niestety zawsze wandale mieli ostatnie słowo przy zmianie jego wizerunku a także zapachu. Po każdym lokalnym święcie muszla niemalże od razu została zamalowywana przez "graficiarzy" amatorów. Były tam przypadkowe nic nie znaczące malunki, napisy, wyznania miłości czy przekleństwa. Ławeczki służyły do biesiady - wykorzystywali je lokalni smakosze taniego wina typu "złote grono", a także małolaty z piwem będące na wagarach. Innym służyły do spędzania czasu podczas wiosenno-letnich dni (kiedyś nawet ja z koleżanką wykorzystałyśmy chwile słońca do spędzenia czasu w parku, oczywiście nie przy piwie).
Park w tym czasie nie był ogrodzony, a mieszkańcy korzystali z trzech miejsc do wejścia - przy restauracji, pod nasypem kolejowym czy od strony szkoły muzycznej. Chociaż na teren można było wejść bez problemu wszędzie. Z tego powodu też był uznany za miejsce niebezpieczne, bo dość często dochodziło na jego terenie do napadów.
U wejścia przy restauracji stała rzeźba wątpliwego uroku przedstawiająca traszkę na ludzkiej dłoni. Kilka lat przed modernizacją zrobiono w parku plac zabaw dla dzieci. Cieszył się on ogromną popularnością wśród najmłodszych i ich rodziców.
Projekt nowego zagospodarowania terenów w parku był dość kosztowny. Mieszkańcom nie podobała się wycinka drzew - wykarczowano około 200! Nieraz interweniowali w tej sprawie u władz.
Rewitalizacja terenu trwała długo, kilka razy przesuwano termin oddania, było wiele kontrowersji - łącznie z tym, że firma wykonująca prace na terenie parku zatrudniała ludzi "na czarno" i nie wypłacała wynagrodzeń. Efekt był taki, że w sprawie nieprawidłowości przy przetargu na wyłonienie firmy, wiceprezydentowi miasta postawiono zarzuty.
Park został oficjalnie otworzony w 2014 przez gościa specjalnego - Prezydenta RP.
To tyle informacji własnych ode mnie na temat obiektu, teraz czas na zdjęcia.
|
Po obu stronach ścieżki mamy ogród. |
|
Rzeźby z ogrodu francuskiego w parku |
|
Widok z mostu |
|
Budynek Instytutu |
Wow, przepięknie to wygląda.
OdpowiedzUsuńMagiczne zdjęcia, genialny klimat <3
OdpowiedzUsuńMagia, piękne miejsce.
OdpowiedzUsuńKiedyś w ogóle nie było magicznie, choć teraz nie podoba mi się wielkość muszli, a raczej muszelki koncertowej.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie masz zdjęć przed, żeby można było porównać.
OdpowiedzUsuńNiestety nie mam, nie robiłam wcześniej zdjęć parku, bo wtedy nie było czego fotografować.
UsuńSzkoda, że pogoda była kiepska. Na pewno lepiej bo to wyglądało jakby było słonecznie.
OdpowiedzUsuńRzeźby są piękne, na żywo musi to jeszcze lepiej wyglądać.
OdpowiedzUsuńMa swój urok i klimat, szkoda, że fotki robiłaś w pochmurny dzień.
OdpowiedzUsuń