13 edycja corocznej imprezy właśnie przeszłą do historii ale jakże pięknej! Spotkanie jak co roku odbyło się w Klubie "Szafa" w Łodzi.
Z całego kraju zjeżdżają fani Michaela Jacksona aby w tą wyjątkową noc pobawić się w rytmach muzyki Króla i móc znów spotkać się z dawno niewidzianymi przyjaciółmi. To wyjątkowa noc, jedyna w swoim rodzaju.
Na urodzinach MJ pojawili się zarówno stali bywalcy jak i nowe osoby. Za muzykę odpowiedzialny był D.J, u którego można było także zamawiać piosenki z dedykacją.
W tym roku mieliśmy okazję poznać młodego fana - chłopca o imieniu Michał, który świetnie radzi sobie tańcząc choreografię Michaela do jego piosenek, co możecie zobaczyć na filmiku.
Oczywiście impreza została oficjalnie otworzona przez Majkela Dżeksona, czyli niezastąpioną Kasię oraz naszą wspaniałą Matkę Kingę.
Później przyszedł czas na konkurs taneczny. Na początku tańczyli wszyscy ochotnicy. Jednego trzeba było na siłę na parkiet "wywalić" bo nie chciał, "gwiazdorzył" (to oczywiście były żarty, jak to w MJowej rodzinie). W drugim etapie był taniec indywidualny. Zostało w nim troje uczestników - Klaudia, Patryk i Paweł. Dali z siebie wszystko na parkiecie.
Głosowanie na najlepszego tancerza odbywało się przy pomocy kuponów, które były przy biletach wstępu. Nagrodę specjalną otrzymał mały Michał. Konkurs wygrała Klaudia, która pierwszy raz pojawiła się na imprezie.
Jak co roku był specjalne podziękowania dla organizatorek, tym razem z dreszczykiem grozy jak to w thrillerze lub tym razem w horrorze. Tutaj zaczął działać Krzyk, z resztą zobaczcie sami...
Było też Lip Syncle Battle w wykonaniu Pawła i Pawła.
Oczywiście był krąg ludzi trzymających się za ręce przy dźwiękach "Heal the world" i "We are the world". Ale tym razem nie było "kółka gastrycznego".
Ta impreza była wyjątkowa, bo pojawili się na niej ludzie, którzy nigdy już mieli tam nie przyjechać. Cieszę się bardzo, że po tylu latach jednak się pojawili i miałam okazję ich poznać osobiście (choć wcześniej przewijali się gdzieś) i zobaczyć, że to sympatyczni ludzie, wbrew temu co mi kilka lat temu wmawiała pewna "księżniczka ze stolicy". Jestem zadowolona, że po raz szósty mogłam uczestniczyć w tym wydarzeniu i pewnie nie po raz ostatni, bo już rezerwujemy terminy na następny rok.
Wstępna data to 26.08.2017r. - mam nadzieję, że zobaczę dużo nowych twarzy! (Zapiszcie sobie w kalendarzu!)
I przede wszystkim najważniejsze - podczas imprezy zostało zebrane ponad 2000 zł na Przystań Ocalenie. A jeśli ktoś chciałby mieć bilet wstępu z imprezy i opaskę VIP to zasilając konto Przystani Ocalenie kwotą 10 zł może ją otrzymać - szczegóły są na fb, na wydarzeniu MJowisko 2016.
Do zobaczenia za rok!
Do zobaczenia za rok!
Chciałąbym kiedyś tam być, jak na razie to nie możliwe.
OdpowiedzUsuń